poniedziałek, 30 marca 2009

dziecia wymyśliły

Lolo z powazną miną oznajmia, że trzeba wymienić baterie w zabawce i do tego mówi:
- tu jest potsebny slubokręt ksyzykowy.

Kolejna próba dowiedzenia się o tym, co Lolu będzie jeść na obiad. Myśli, myśli, w końcu stwierdza:
- będem jesc konia z klusek [czytaj: kopytka].

Jagulec ciagle chce telefonować i przeprowadzać poważne rozmowy. Wszystko co kształtem przypomina telefon, np. piloty od róznych sprzętów, nosi przy uchu i mówi do tego alioo, alioo.

Poza tym w ramach zagospodarowywania sobie czasu Jagulec cichcem wyrwala juz drugiej lali główkę.

2 komentarze: