poniedziałek, 23 marca 2009

żeby już

żeby już ta wiosna przyszła
kolejne zapalenie oskrzeli, kolejne katary
żeby już było wiadomo, co z Lola edukacja przedszkolną, bo znów cyrki są. Na dzień dzisiejszy nawet w mdk-u lista rezerwowa zamknięta, a nawet terminu rekrutacji nie podali! W osiedlowym przedszkolu mają tworzyć jedną grupę czterolatków - 22 miejsca, ale Pani Szanowna mi powiedziała, że liczy się nie dość, że dzień złożenia podania, to jeszcze i godzina!!! zgroza!
no. to się pobulwersowałam.
a poza tym wesoło, dziećki się bawią w domu, czekają na zaległe wizyty urodzinkowe gości, tańcują razem, śmieją się, dokazują i choróbska po nich nie widać. i bardzo dobrze.
hihi, teściowa zobaczyła wczoraj, ze z jej starej poszewki uszyłam delfinka. ups, trochę była zaskoczona. oczywiście zakomunikowałam, że to Lolo wybierał deseń pluszaka, co jest akurat zgodne z prawdą. a na swoje usprawiedliwienie dodam, ze i tak ta poszewka to była jakaś samoróbka, pałętająca się żadnego kompletu od dawna po szafie. a teraz przynajmniej dziecko ma Wiesia do przytulenia.
Jagulec wozi lale w wózku z takim impetem, ze niedługo nic już z wózka chyba nie zostanie. obmyślam wózio z trwalszych elementów niż aluminium, plastik i cienki materiał.
Lolu nosi po całym mieszkaniu swoją ekipę pluszowych rekinów tudziez innych stworzeń wodnych. są wszędzie.

1 komentarz:

  1. dzień złożenia podania i godzina?? myślałam, że to już za nami. masakra. mnie też czeka kolejna rekrutacja. wrrr
    zdrowia WAM, buziaki

    los miodkos

    OdpowiedzUsuń