oskrzela, uszka, krtań, kaszel straszliwie męczący, katar nie dający spokojnie spac, jesć ani pić, podwyższona temperatura, wymioty - mam w domu dwa dzieciaczki-choraczki, większe łyka lekarstwa, mniejsze za nic nie chciało i dwa razy dziennie ma zastrzyki
ściskam Was mocno, bo ostatnimi czasy aż za dobrze wiem co to chore dziecia. całusy i zdrowiejcie szybko.
OdpowiedzUsuńOby do wiosny!Mam nadzieje że choraczki szybko do zdrówka dojdą!Buziaki trzymajcie się:)!
OdpowiedzUsuń